Aż 1,8 promila alkoholu miał 30-letni mieszkaniec Wrocławia, który we wtorek 14 września rano rozbił swoje Audi między Brzostowem a Żeleźnikami w gminie Krośnice. Mężczyzna stracił panowanie nad autem, zjechał z drogi i czołowo uderzył w drzewo.

Siła uderzenia była ogromna – samochód został doszczętnie zniszczony i trafił na policyjny parking. Ranny kierowca został przewieziony do szpitala w Trzebnicy. Na szczęście nikt inny nie ucierpiał.

Badanie trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał 1,8 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo nie posiadał prawa jazdy, które kilka lat temu zostało mu zatrzymane.

Sprawa trafi do sądu w Miliczu. Kierowcy grozi do 3 lat więzienia, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów na co najmniej 3 lata.

Policja ponownie apeluje: piłeś – nie wsiadaj za kierownicę! Alkohol i brawura na drodze to prosta droga do tragedii.

czytaj też  Pogoda mówi - dość zabawy
Poprzedni artykułKradzież torebki w kawiarni
Następny artykułWażny i stary browar kończy produkcję