Miliccy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego sprawdzali jak kierowcy stosują się do znaku STOP. Najlepiej to nie wypadło
Częste grzechy polskich kierowców. Nadmierna prędkość, niedostosowanie do warunków panujących na drodze, kierowanie po alkoholu, lekceważenie znaków i sygnałów drogowych – w tym także znaku STOP, wreszcie nieprawidłowe manewry.
Drogówka w całym powiecie skontrolowała 35 kierowców różnych pojazdów. Aż 26 nie zastosowało się do znaku STOP. Sprawcy zostali ukarani mandatami. Za niestosowanie się do znaku STOP grozi 300 zł mandatu i 8 punktów.