Trzecie dzień wakacji i już dwadzieścia ofiar śmiertelnych na polskich drogach. Coraz więcej, coraz szybszych samochodów i coraz mniej rozsądku…
Liczby, tabele, czy porównania nie zawsze przemawiają do wyobraźni kierowców i pieszych. Dlatego też każdego dnia przez cały okres wakacji Policja prezentuje bieżącą liczbę i lokalizację wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym z ostatniej doby oraz od początku wakacji. Niestety z każdym dniem mapa będzie coraz mniej przejrzysta, ponieważ przybywać będą nowe punkty. Pod każdym punktem kryje się ludzki dramat!
Bieżąca aktualizacja, w tym zwłaszcza wizualizacja, ma na celu zwrócenie uwagi na skalę tragedii do jakich dochodzi na polskich drogach. Czy obraz mapy skłoni do refleksji użytkowników dróg, czy tegoroczne wakacje będą bezpieczne. Na razie wygląda na to, że będzie jak zwykle, tylko jeszcze gorzej.