Promile, ostra jazda i w efekcie policyjny areszt. Kolumbijczyk miał 1,6 promila
Wieczorem pomiędzy Sułowem a Rudą Sułowską 34-letni obywatel Kolumbii jadąc Audi A6 na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. W efekcie zjechał na przeciwległy pas drogi i wpadł do przydrożnego rowu. Tam pojazd przewrócił się na dach. Szybko okazało się, co było powodem takiego stylu jazdy. Policjanci ustalili, że kierowca nie miał prawa jazdy, a na dodatek był pijany. Badanie stanu trzeźwości kierowcy wykazało w jego organizmie ponad 1,6 promila alkoholu. Kierowca jechał sam i nic mu się nie stało, nikt inny nie ucierpiał. Uszkodzony pojazd – który jak się okazało nie nie miał OC – został przekazany właścicielowi, który przybył na miejsce zdarzenia. Natomiast pijany kierowca został zatrzymany w policyjnym areszcie. Takie są przepisy reguluje tryb przyspieszony dotyczący m. in. obcokrajowców zatrzymanych na tzw. gorącym uczynku popełnienia przestępstwa, .
Postępowanie jest w toku.

czytaj też  Ale choć na trzeźwo...
Poprzedni artykuł160 porcji
Następny artykułSześć metrów – za wąsko