Miliccy policjanci po krótkim pościgu zatrzymali kierowcę samochodu osobowego marki Nissan, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Wiedział czemu ucieka. Nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych, prawdopodobnie był pod wpływem amfetaminy i był poszukiwany przez miejscową prokuraturę. A samochód nie był dopuszczony do ruchu. Całość policjanci wycenili na 58 punktów karnych!
W poniedziałkowy popołudnie na Dąbrowskiego w Sułowie policjanci z milickiego Ogniwa Ruchu Drogowego próbowali zatrzymać do kontroli Nissana Micra na wrocławskich tablicach. Nissan zatrzymał się na moment, po czym szybko ruszył próbując uciec policjantom. Policjanci natychmiast ruszyli w pościg. Były sygnały świetlne i dźwiękowe i polecenie zatrzymania się. Nissan uciekał. Po przejechaniu kilkuset metrów uciekinier zatrzymał pojazd na poboczu ulicy. W tym momencie policjanci podbiegli do jego samochodu i zatrzymali kierowcę. Samochodem kierował 44-letni mieszkaniec gminy Milicz.

Szybko okazało się dlaczego mężczyzna tak bardzo chciał uniknąć kontaktu z policjantami – otóż okazało się, że uciekinier nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych, a samochód, którym kierował nie był dopuszczony do ruchu drogowego. Policjanci ustalili, że kierowca był trzeźwy, ale użyty przez nich tester narkotykowy wykazał w organizmie zatrzymanego mężczyzny obecność narkotyku – amfetaminy. W związku z tym mundurowi doprowadzili zatrzymanego kierowcę do Komendy Powiatowej Policji w Miliczu, gdzie wykonano z jego udziałem dalsze niezbędne czynności służbowe związane ze stwierdzonymi przestępstwami i wykroczeniami drogowymi. Następnie kierowca został przewieziony do milickiego szpitala, gdzie została od niego pobrana krew do badań laboratoryjnych na zawartość narkotyków. Od wyników tych badań uzależniony jest dalszy tok postępowania w tej sprawie. Jeśli wynik badań laboratoryjnych potwierdzi obecność amfetaminy we krwi kierowcy, to mężczyzna poniesie konsekwencje prawne takie same jak nietrzeźwi kierowcy.

Ponadto po sprawdzeniu personaliów zatrzymanego kierowcy w policyjnej bazie danych okazało się, że jest on poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Miliczu w celu ustalenia aktualnego miejsca pobytu – w związku z tym mężczyźnie wręczono wezwanie do niezwłocznego stawiennictwa w prokuraturze. Po zakończeniu policyjnych czynności mężczyzna został zwolniony. Natomiast Nissan Micra, którym kierowca uciekał przed policjantami został odholowany z miejsca zdarzenia na parking strzeżony.

Sprawa znajdzie swój finał w milickim sądzie, gdzie mężczyzna odpowie za ujawnione przestępstwa i wykroczenia drogowe. za ucieczkę z miejsca kontroli drogowej grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast za kierowanie pojazdem mechanicznym będąc pod wpływem środka odurzającego, grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Poprzedni artykułNie marnuj ani czasu ani pieniędzy – umowa to nie wyrok – ważna jest pomoc profesjonalisty
Następny artykułWażne połączenie „transgraniczne” w bliskich planach