Pozbawione fachowej opieki wiceprezesa Pawła Wybierały karpie gotowe się… potopić(?).
Trwa koalicyjna przepychanka w sejmiku, jedną z jej figur jest exburmistrz Milicza, Paweł Wybierała. Przypomnijmy, że rządzący województwem wraz z PiS bezpartyjni samorządowcy próbują gambitu na politycznej szachownicy. Gambit dotyczy przeważnie hetmanów czy wież, ale tu mamy do czynienia z mniej ważącymi figurami. W każdym razie bezpartyjni postawili wymienić Michała Bobowca na Wybierałę właśnie.
Dyskusje trwają już drugie tydzień – KLIK
koalicjant owszem uznał prawo bezpartyjnych do wymiany, ale niekoniecznie chciał się zgodzić na exburmis1trza Milicza. Powołał sie przy tym na brak kulturalnego doświadczenia kandydata. tak jakby kandydat miał właściwe doświadczenie, by zarządzać spółką Stawy Milickie, w których wprawdzie żadna ryba nie utonęła,ale…
Awantura zrobiła się na tyle poważna, że we Wrocławiu pojawił się minister Michał Dworczyk, by ponownie lepić koalicyjne puzzle.
Czym to się skończy dowiemy się po długim weekendzie.
