Sąd Apelacyjny analizuje odwołania od wyroku z maja 2023 roku. Na kary bezwzględnego więzienia skazano Piotra B., byłego posła PiS, i Jerzego G., byłego radnego wojewódzkiego tej partii. Decyzja zapadnie 20 marca.
### **Miliony z PCK trafiały do prywatnych kieszeni**
Afera dotyczy defraudacji pieniędzy należnych Polskiemu Czerwonemu Krzyżowi. PCK zbierał odzież do kontenerów, a następnie sprzedawał ją firmie Wtórpol. Część środków nie trafiała jednak na konto organizacji. Według sądu dolnośląski PCK stracił 1,6 mln zł.
W sprawie oskarżono 10 osób. Jedna została uniewinniona. Piotr B. usłyszał wyrok **2 lat i 7 miesięcy więzienia**, a Jerzy G. **3,5 roku więzienia**. Pozostali skazani otrzymali kary od roku do 1,5 roku więzienia. Dwóm wymierzono kary w zawieszeniu.
### **Apelacje obrony i prokuratury**
Sąd Apelacyjny rozpatruje **8 apelacji obrony i 1 prokuratury**. Śledczy chcą uchylenia uniewinnienia wrocławskiego biznesmena Rafała H., byłego prezesa dolnośląskiego PCK, związanego z PiS. Jeśli sąd przychyli się do wniosku, czeka go kolejny proces.
### **Mowy końcowe oskarżonych i obrony**
Podczas rozprawy 6 marca swoje stanowiska przedstawili obrońcy, prokuratura i oskarżeni.
Jerzy G. miał kierować sprzedażą odzieży. Cenniejsze ubrania nie trafiały do Wtórpolu, lecz do second-handów. Pieniądze zasilały prywatne konta. Obrona przekonywała, że G. pomógł PCK rozszerzyć działalność, a odzież z kontenerów nie należała do organizacji.
Piotr B. twierdził, że działał dla dobra PCK. Skarżył się, że jego nazwisko zostało medialnie skazane jeszcze przed procesem. „Przez osiem lat PCK to moje przekleństwo. Straciłem karierę, byłem ofiarą hejtu” – mówił w sądzie.
Prokuratura domaga się skazania Rafała H. jako osoby świadomej wyprowadzania pieniędzy. H. odpiera zarzuty: „Jestem ofiarą tego zamieszania. Przez 10 lat PCK nie miał długów”.
### **Wątek polityczny i kampania wyborcza PiS**
Bartłomiej Ł., skazany na **2 lata więzienia**, współpracował z prokuraturą. Twierdzi, że część defraudowanych środków zasilała kampanię wyborczą PiS. W kontekście afery pojawia się nazwisko Anny Zalewskiej, byłej minister edukacji. Polityk stanowczo zaprzecza zarzutom.
### **Los bezdomnego „słupa”**
Arkadiusz H. – bezdomny, zatrudniony przez PCK – został wykorzystany do założenia fikcyjnej firmy. Prokuratura uznała go za „słupa”, ale sąd potraktował łagodnie – rok więzienia w zawieszeniu. W apelacji obrona wniosła o jego uniewinnienie.
### **Sąd: sprawa jest zawiła, wyrok 20 marca**
Obrońcy Doroty J., byłej księgowej PCK, proszą o złagodzenie kary. Kobieta przyznała się do fałszowania finansów, wyraziła skruchę i prosi o wyrok w zawieszeniu.
Sędzia zapowiedział, że ze względu na zawiłość sprawy, wyrok zapadnie **20 marca**.