Wyjazd do Krotoszyna, by sobie chuchnąć to pomysł niezbyt praktyczny, ale sama idea godna pochwały i naśladownictwa. Nowy samoobsługowy alkomat zamontowano w Komendzie Powiatowej Policji w Krotoszynie. Urządzenie współfinansowało tamtejsze starostwo.
Każdy, kto nie ma pewności czy może „wsiąść za kółko”, może się sam bezpłatnie przebadać. Korzystanie z urządzenia jest bardzo proste, a instrukcja znajduje się obok alkotestu. – Należy wziąć słomkę i włożyć ją w otwór pomiarowy na przodzie urządzenia, następnie wcisnąć guzik uruchamiający alkomat znajdujący się z boku, a później postępować zgodnie z poleceniami widocznymi na ekranie. Urządzenie nie angażuje i nie odrywa od obowiązków oficera dyżurnego. – Najwięcej takich osób, które chcą sprawdzić stan trzeźwości jest w weekendy – dodaje asp. Piotr Szczepaniak rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji.
Koszt takiego urządzenia to ponad 2 tys. zł. A na pomysł jego zakupu wpadł komendant KPP w Krotoszynie.
Pamiętajmy jednak, że gdy nie jesteśmy pewni swojego stanu trzeźwości, to nie przyjeżdżajmy go sprawdzić kierując pojazdem.
zródło ikrotoszyn.pl
