Wczesnym rankiem na Kolejowej w Sławoszowicach policjanci zatrzymali do kontroli drogowej Golfa. Samochodem kierował 20-letni mieszkaniec Zdun. Kierowca był trzeźwy i posiadał wymagane dokumenty, ale…
Zachowywał się na tyle dziwnie, że policjanci użyli narkotestu. Tester wykazał u kierowcy obecność niedozwolonych substancji. Ponadto policjanci znaleźli przy mężczyźnie dwa woreczki z marihuaną i amfetaminą. Zatrzymali więc mężczyźnie prawo jazdy i zabezpieczyli pojazd na parkingu strzeżonym.

Kierowcę zaś przewieźli do milickiego szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań. Od wyników tych badań uzależniony jest dalszy tok postępowania w tej sprawie. Jeśli wynik badań laboratoryjnych potwierdzi obecność narkotyków we krwi kierowcy, to mężczyzna poniesie konsekwencje prawne takie same jak nietrzeźwi kierowcy.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres nie krótszy niż 3 lata oraz orzeka świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych. Świadczenie pieniężne może być orzeczone przez sąd nawet do kwoty 60 tysięcy złotych. Ponadto odpowie on za posiadanie narkotyków, co jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3.

Poprzedni artykułNa podwójnym gazie po wnuka do szkoły
Następny artykułELKI pod specjalnym nadzorem