Minister Kultury Piotr Gliński zapowiedział w radiowej Jedynce, że otwarcie kin i teatrów będzie możliwe dopiero w IV etapie odmrażania gospodarki. Na razie jesteśmy w drugim a i tak straszą nas „cofaniem taśmy”
To są masowe imprezy na ogół, duże zbiorowiska osób, więc bardzo niebezpieczne z punktu widzenia epidemii, ale np. kina samochodowe i kilka innych aktywności kulturalnych może będzie możliwe otworzyć wcześniej. Np. małe plany filmowe chcemy uruchomić wcześniej” – poinformował.
Tyle, że na kina samochodowe też jest zapis/ Urzędnicy nie chcą wydawać zgody, nie wgryzają się w detale, nie bawią w interpretację, po prostu stosowali przepis, który sformułowany jest wyjątkowo niefortunnie.
W tym przepisie czytamy, że zabrania się realizacji pokazów filmowych w kinach, na otwartym terenie lub pozostałych miejscach. I dziękujemy. I szach i mat. Od razu!
– Te „lub pozostałe miejsca” brzmią trochę jak „lub czasopisma”, zupełnie paraliżują nasze starania i to mimo wykazywania przez nas, że pokazy kina samochodowego są bezpieczne – mówią kiniarze w rozmowie z Gazetą Wyborczą.